Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dziarsky
Administrator
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 9:52, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
zerknij na tablicę i rozszyfruj typowe skróty
Klękłem szacun dla ekipy robiącej tą reklamę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dziarsky
Administrator
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto 10:31, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] i jak się w niej nie zakochać ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arjen
Rozmowny
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:10, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Masz może jej steam id?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziarsky
Administrator
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto 20:17, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Przydałby się . Niestety oprócz zdjęcia nic więcej na stronie nie ma. HL2 to przypadek a po prostu chodziło o rozmiar ekranu itp.
Ta dziewczyna ma taki specyficzny wyraz twarzy, ciężko to określić ale jakby coś pomiędzy znudzeniem i panowaniem. Wyszło fajnie choć jestem prawie pewien, że za aparatem stoi właściciel tego sprzętu, który posadził za biurkiem niezorientowaną dziewczynę by podwójnie zaszpanować .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arjen
Rozmowny
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 23:19, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie tak.
A swoja drogą, ponoć niektórym facetom duży samochód rekompensuje krótkiego członka. Myślę, że u tego faceta taką rolę pełni ten monitor
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziarsky
Administrator
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie 20:01, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Mało Wam fanek hl'ka? ;p [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cr0c3r
Administrator
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3city
|
Wysłany: Wto 23:07, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andriei
Obserwator
Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wielkopolski
|
Wysłany: Czw 21:48, 20 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Witam mam tu coś co powinno Was rozbawić [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
visus
Bywalec
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:30, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Przychodzi koleś do apteki. Trafia do okienka starej farmaceutki z wieloletnią praktyką, co to już nie jedną receptę zrealizowała. Koleś podaje jej druczek od doktora, a tam drukowanymi literami ciąg dużych liter - CCKNWCFJ, a pod spodem DMJSNKINS. Baba tak to ogląda, patrzy na gostka i ni hu hu kuma co to za lek. Po chwili bezskutecznych rozmyślań zwraca się do swojego młodszego kolegi po fachu z prośbą o pomoc. Koleś bierze, patrzy przez chwilę, zaraz sięga do pierwszej szuflady z boku, bierze flakonik i wydaje klientowi. Koleś płaci i wychodzi. Aptekarka mega zdziwiona pyta: tyle lat pracuję w branży i w życiu nie widziałam takiego leku. Wiedziałeś co tam jest zapisane? Na to aptekarz mówi: Spoko. To jest recepta od mojego znajomego lekarza. Tu pisze" Cześć Czesiu. Kurwa nie wiem co facetowi jest, daj mu jakiś syrop na kaszel i niech spierdala." ^^.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez visus dnia Śro 23:32, 10 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
andriei
Obserwator
Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów Wielkopolski
|
Wysłany: Śro 23:41, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dobre!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cr0c3r
Administrator
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3city
|
Wysłany: Nie 12:36, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
nie kawal ale nie miałem gdzie tego wrzucić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cr0c3r
Administrator
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3city
|
Wysłany: Pią 23:27, 09 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cr0c3r
Administrator
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3city
|
Wysłany: Wto 12:29, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
twojtyp
Obserwator
Dołączył: 07 Sty 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:02, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego, żeby go przetestować. Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co?! Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę.
Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje.
Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową.
Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu, to może pojechałby przynajmniej na ryby...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|